Sylwia Spurek to wierzchołek góry lodowej! Oto zbiór nienawistnych wobec mężczyzn wypowiedzi!

Dopóki będziemy pozwalać na szkalowanie nas i mówienie o tym, że jesteśmy jako cały męski ogół odpowiedzialni za przemoc, dopóty feministyczna retoryka będzie się miała dobrze. Dlatego zebrałem dla was kilka wypowiedzi feministek lub innych działaczy "antyprzemocowych", które są niczym innym, jak mową nienawiści skierowaną wobec mężczyzn. Przekazujcie artykuł dalej, niech się ludzie dowiedzą, z jaką pogardą mówi się o mężczyznach.

Szperałem w internecie i nagle uderzył mnie tytuł raportu Fundacji Krajowe Centrum Kompetencji- wielkimi literami napisane "Przemoc ma płeć"! Sam raport to obrzydliwy tekst, który powiela stereotypy na temat przemocy oraz stygmatyzuje mężczyzn. Tradycyjnie opiera się na statystykach policyjnych, które nie mówią nic, poza tym kto zgłaszał przemoc częściej na policję. A w Polsce nadal mężczyźni wstydzą się, boją lub z innych względów nie chcą zgłaszać przemocy na policji. Zresztą nie mogą liczyć na żadne wsparcie instytucji zajmujących się przemocą, bo skoro przemoc ma płeć, to nikt nie będzie się zajmować mężczyznami. Ci mężczyźni, jako ofiary przemocy, dla takich instytucji nie istnieją!



Szukałem więc dalej, aż zebrałem kilka najbardziej powielających stereotypy wypowiedzi. Nie są to wszystkie wypowiedzi, do części z nich nie miałem dostępu (np. do artykułu prof. Środy z Wyborczej) lub trudno było bez kontekstu przytoczyć wskazany fragment (choć były naprawdę ohydne). Oto te, które zebrałem: 

Dorotą Chałat, Fundacja Edukacja - Równość - Aktywność - Dialog „Era Dialogu”
"Po tej analizie wiemy, że programy powinny być skorygowane pod względem wrażliwości na płeć. To naprawdę ważne. Dziś, gdy sięgniemy po przepisy, ustawę itp., tam padają ogólne stwierdzenia, w oparciu o stereotypy, a nikt nie precyzuje płci. A fakty mówią same za siebie - 80 procent ofiar przemocy to kobiety, 11 procent to mężczyźni, a pozostała część, to dzieci."  

Aleksandra Sołtysiak-Łuczak, Stowarzyszenie Kobiet Konsola
"Niestety, przemoc ma płeć. Fakt ten pomijają politycy. Nawet, gdy mówią o przemocy, nie uwzględniają kogo ona w szczególności dotyczy."

 Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, były pełnomocnik rządu RP ds. równego traktowania
"Ofiarami przemocy są przede wszystkim kobiety, a sprawcami - w większości mężczyźni i trzeba to zauważać. Konwencja w sprawie przemocy wobec kobiet wskazuje, że przemoc ma płeć"

Joanna Piotrowska, Fundacja Feminoteka
"Przemoc ma płeć. Ten aspekt problemu jest niestety marginalizowany oraz wyśmiewany, a moim zdaniem należy wspominać o tym głośno. Z jakichś powodów to właśnie kobiety i dziewczynki są najczęstszymi pokrzywdzonymi" 

Na koniec nasza ulubienica, Sylwia Spurek
"Przemoc jest mocno związana z patriarchatem, bo jej źródłami są nierówne relacje, podporządkowanie i zależność. To zresztą powody dyskryminacji i wykluczenia kobiet także w innych sferach, nadal odczuwalne, choć prawnie zagwarantowano nasze prawa niemal sto lat temu. (...) Chcę jednak powiedzieć wyraźnie, że choć większość mężczyzn nie bije, to jednak większością sprawców są mężczyźni."

Zauważyliście co łączy te panie? Wszystkie są feministkami. Wszystkie jednym głosem dzielą płeć na lepszą i gorszą. Czy to tak ma wyglądać "równościowa" ideologia feminizmu? A może jednak feminizm nie jest taki równościowy, jak próbują niektórzy go przedstawiać. A wiecie co jest najlepsze? Że te panie nie tylko głoszą takie pierdoły w ramach swoich feministycznych fundacji. One zajmują rządowe stanowiska i mają realny wpływ na kreowanie rzeczywistości społecznej w Polsce.

Przeglądając jednak strony natknąłem się na artykuł pani Agnieszki Gozdyry z Polsat News. I byłem pod wrażeniem! Zupełnie nie zgadzała się z feministyczną wizją przemocy domowej i mówiła twardo- kobiety też biją i stosują przemoc. Mówiła o przemocy psychicznej, o alienacji dzieci przez matki, a także o przemocy kobiet wobec dzieci, o której się prawie w ogóle nie mówi. Mogę tylko powiedzieć jedno- chapeau bas, Pani Agnieszko!
  
Dopóki będą takie kobiety jak Pani Gozdyra, które będą rzeczniczkami naszej sprawy, to można powiedzieć, że nasza idea jeszcze nie zginie. Warto starać się walczyć dalej, by przechylić szalę na naszą korzyść! Zaś wypowiedzi pań feministek z całą stanowczością piętnować i zachęcać innych, by zmieniać ten nienawistny wobec mężczyzn dyskurs.
 
Źródła: 

Komentarze

Popularne posty